AKTUALNOŚCI  |  29 października 2025


Alert prawny | Zakres obowiązków pracownika – jasność, elastyczność i zgodność z prawem

Dlaczego nie da się opisać wszystkiego „od A do Z”

Zakres obowiązków nie powinien być próbą wyliczenia każdej czynności, którą pracownik kiedykolwiek wykona. Biznes i procesy zmieniają się zbyt szybko, by taki dokument zachował aktualność. Celem jest uchwycenie istoty stanowiska i stworzenie ram, w których można bezpiecznie doprecyzowywać zadania w toku współpracy.

Rola umowy o pracę i granice poleceń

Punktem odniesienia pozostaje umowa o pracę, w której rodzaj pracy stanowi element konieczny. Najczęściej wskazuje się stanowisko, funkcję, zawód lub krótki opis charakteru pracy. To właśnie rodzaj pracy wyznacza granice poleceń służbowych – zgodnie z art. 100 k.p. pracownik ma obowiązek wykonywać polecenia dotyczące pracy, o ile są zgodne z prawem i mieszczą się w umówionym rodzaju pracy. Dlatego sposób opisania roli w umowie decyduje później o tym, co rzeczywiście można pracownikowi powierzyć w trybie bieżących dyspozycji.

Obowiązek zaznajomienia z zadaniami – forma i praktyka

Art. 94 k.p. wymaga, aby pracodawca zaznajomił pracownika z jego obowiązkami, sposobem wykonywania pracy i podstawowymi uprawnieniami. Przepisy nie narzucają formy – może to być także ustne przekazanie – jednak dla celów dowodowych forma pisemna jest najbezpieczniejsza. Tylko to, z czym pracownik został rzeczywiście zapoznany, może stanowić uczciwą podstawę rozliczeń i oceny wyników.

„Zakres czynności pracownika” w aktach osobowych

W praktyce przyjmuje się model, w którym rodzaj pracy określa się w umowie ogólnie, a uszczegółowienie następuje poprzez „zakres czynności pracownika”, przechowywany w części B akt osobowych. Nie jest to katalog absolutny- ma przedstawiać najważniejsze, podstawowe obowiązki, odsyłać do regulaminów i procedur, porządkować odpowiedzialności oraz relacje raportowania. Poziom szczegółowości powinien odpowiadać charakterowi roli: im wyższa i bardziej złożona funkcja, tym bardziej zasadne są opisy kompetencyjne, a nie lista mikro-zadań.

Klauzula elastyczności – jak utrzymać dokument w ruchu

Aby zakres nie dezaktualizował się przy każdej zmianie, warto dodać klauzulę elastyczności, np.: „Pracownik wykonuje także inne polecenia przełożonych, mieszczące się w rodzaju pracy określonym w umowie, zgodne z prawem i zajmowanym stanowiskiem”. Taka klauzula pozwala konkretyzować obowiązki na bieżąco, nie daje jednak prawa do dowolnego rozszerzania zadań poza granice umówionej pracy. Jeżeli praktyka prowadzi do istotnej zmiany roli, właściwą ścieżką jest aneks, a przy braku zgody – wypowiedzenie zmieniające.

Co mówi Sąd Najwyższy

Orzecznictwo potwierdza powyższy kierunek. W sprawie I PK 149/02 Sąd Najwyższy uznał, że zakres zadań można doprecyzowywać nie tylko pisemnym wykazem, lecz także poleceniami, o ile mieszczą się w rodzaju pracy; jednocześnie poziom szczegółowości powinien odpowiadać charakterowi i złożoności stanowiska. W wyroku I PK 73/08 wskazano, że ogólne określenie rodzaju pracy pozostawia pracodawcy prawo uszczegółowienia w ramach uprawnień kierowniczych, a sam zakres czynności – jako zbiorcze polecenie – nie wymaga zgody pracownika na zmianę; gdy jednak strony bardzo szczegółowo opisały rodzaj pracy w umowie, jego modyfikacja wymaga zgody lub wypowiedzenia zmieniającego. Dodatkowo w orzeczeniach I PKN 457/97 i I PKN 428/98 podkreślono, że choć zaznajomienie może być ustne, to z przyczyn dowodowych forma pisemna jest preferowana, ponieważ pracownika ocenia się według zakomunikowanych mu obowiązków. Z kolei I PR 332/74 przypomina, że zmiana zakresu czynności nie stanowi istotnej zmiany warunków pracy, jeśli nowe zadania nie wykraczają poza obowiązki związane z pełnioną funkcją.

Minimalna lista, która pomaga, a nie szkodzi

Czasem krótka lista jest użyteczna, o ile nie dominuje nad treścią. W praktyce warto uwzględnić: najważniejsze obowiązki definiujące stanowisko (zamiast wyczerpującej listy czynności), odpowiedzialności przekrojowe wynikające z regulaminów i procedur (np. BHP, bezpieczeństwo informacji, ochrona danych), zasady raportowania i współpracy oraz wspomnianą klauzulę elastyczności. Taki zarys działa jak mapa – pokazuje kierunek, pozostawiając przestrzeń na bieżące polecenia w granicach umowy.

Aktualizacja i spójność z dokumentami wewnętrznymi

Zakres powinien „oddychać” wraz ze zmianami organizacyjnymi. Warto pilnować spójności z regulaminem pracy, regulaminem organizacyjnym oraz politykami (np. RODO, bezpieczeństwo informacji), a przy większych zmianach oceniać, czy nie doszło do realnego poszerzenia roli, które wymaga formalnej zmiany warunków zatrudnienia. Niezmiennie kluczowe jest potwierdzenie na piśmie, że pracownik zapoznał się z dokumentem – to element, który w sporze potrafi przesądzić o wyniku.

Wnioski dla pracodawcy i pracownika

Dobrze skonstruowany zakres obowiązków łączy jasność z elastycznością. Opiera się na starannie określonym rodzaju pracy w umowie, wykorzystuje pisemny zakres czynności jako narzędzie doprecyzowania i zawiera klauzulę elastyczności, która pozwala reagować na zmiany bez naruszania praw pracownika. Taki model ogranicza ryzyko sporów, ułatwia uczciwą ocenę pracy i pozwala organizacji sprawnie dostosowywać się do potrzeb biznesu, pozostając w zgodzie z Kodeksem pracy i utrwaloną linią orzeczniczą.

Aleksandra Ziętek

radca prawny, senior associate

Kontakt
Wysyłam

Uzupełnij pola formularza.

Pozostań na bieżąco

Wysyłamy informacje o najważniejszych zmianach w prawie, alerty prawne i informacje o najbliższych szkoleniach. Nie musisz obawiać się spamu.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu: przesyłania informacji dotyczących regulacji prawnych, zmian w perzpisach prawa oraz w najnowszym orzecznictwie i praktyce oraz wydarzeniach z tym związanych.

Zgoda dotyczy danych osobowych przekazywanych w zgłoszeniu (więcej).