Sądy administracyjne nie są zgodne co do charakteru informacji o liczbie osób zakażonych w urzędzie administracji publicznej. Papierkiem lakmusowym okazały się wnioski Przewodniczącego Rady Sekcji Krajowej Pracowników Skarbowych NSZZ „Solidarność” do dyrektorów izb administracji skarbowej. Organy te nie chciałby udostępnić informacji. Przeszkód nie widziała natomiast Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Na Prawo.pl ukazał się artykuł na ten temat autorstwa redaktora Doriana Lesnera. Wypowiedzi eksperckiej w sprawie udzieliła mec. Lidia Mucha z naszej Kancelarii.
[…] radca prawny Lidia Mucha z Kancelarii Ostrowski i Wspólnicy ocenia, że wnioskowane informacje nie są publiczne, ponieważ dotyczą sfery prywatnej i nie posiadają związku z wykonywaniem zadań publicznych. – Informacja, iż pracownicy czy funkcjonariusze są zarażeni koronariwusem to przede wszystkim dana o stanie zdrowia. Nie jest to informacja o tym, czy i w jaki sposób pracownicy lub funkcjonariusze wypełniają zadania publiczne, a wyłącznie informacja o tym, czy i wobec ilu osób stwierdzono obecność jednostki chorobowej – wskazuje. – Zrozumiałe byłoby zwrócenie się o udzielenie informacji czy i ile osób aktywnie realizowało powierzone im zadania publiczne w trakcie pandemii, niemniej bez wskazywania na przyczynę nieobecności – ta sama w sobie w tym wypadku stanowi bowiem informację o stanie zdrowia – podkreśla. Mecenas Lidia Mucha zwraca też uwagę, że z art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej wynika, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej. – Co prawda, zdanie drugie tego przepisu wskazuje, iż ograniczenie z tytułu prywatności osoby fizycznej nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne niemniej pod warunkiem, że informacje takie mają związek z pełnieniem tych funkcji. W mojej ocenie zbyt daleko idącym wnioskiem jest stwierdzenie, iż zakażenie koronawirusem jest informacją związaną z pełnieniem funkcji publicznej – ocenia. I dodaje, że uznając wnioskowane informacje za publiczne, należałoby też uznać, że stanowią informację przetworzoną, której uzyskanie jest zależne od wykazania interesu publicznego.
Czytaj więcej na Prawo.pl [LINK].
Przesłanie formularza zgłoszeniowego jest równoznaczne z dobrowolnym wyrażeniem zgody na przetwarzanie Pani/Pana danych osobowych w celu otrzymania w/w materiałów. Podanie danych jest dobrowolne, niemniej jednak jest warunkiem koniecznym do przetworzenia zgłoszenia.
2 / 11 / 2021